Czy kąpiele magnezowe uzupełniają magnez?

Od jakiegoś czasu modne stały się kąpiele magnezowe, które rzekomo mają stanowić bardzo efektywny sposób uzupełnienia tego pierwiastka. Argumentem ku zastosowaniu tejże metody miałoby być to, że sól magnezowa to naturalna, efektywna i bezpieczna forma dostarczania jonów magnezowych do naszego organizmu. Wiele osób nawet twierdzi, że odczuwa po takiej kąpieli z dodatkiem soli magnezowej kojący efekt na układ nerwowy, z którego znany jest magnez [1]. Ale czy faktycznie magnez odpowiada za ten efekt i czy w tym wypadku korelujący efekt ma związek przyczynowy? Co mówią badania na temat efektywności dostarczania magnezu drogą transdermalną (czyli przez skórę)?

TRANSDERMALNA ABSORBCJA MAGNEZU

Skóra człowieka średnio zajmuje powierzchnię 1,8 m^2, pełniąc rolę bariery organizmu przed mikroorganizmami z zewnątrz, chemikaliami, alergenami czy promieniowaniem UV. Cokolwiek istniejącego poza naszym organizmem, co miałoby się dostać wewnątrz nas, nie ma łatwej drogi i często jest to wręcz niemożliwe – i to akurat bardzo dobra informacja. Nie mniej, czasami chcemy aby jakieś związki, np. zawarte w kremach, zaabsorbowały się transdermalnie po zaaplikowaniu ich na skórę. I tak, jest to możliwe.

Aby związek mógł dostać się wewnątrz naszego organizmu, musi spełnić kilka kryteriów. Zanim przejdę do tych kryteriów, opowiem, w jaki sposób nasza skóra może chłonąć niektóre związki. Aby przeniknąć przez skórę, substancja musi przejść przez naskórek, gruczoły potowe lub mieszki włosowe.

Warstwa rogowa naskórka stworzona jest z 15-20 warstw spłaszczonych komórek bez jąder komórkowych i organelli. Owa warstwa chroni nas między innymi przed odwodnieniem, bodźcami mechanicznymi – stanowi barierę hydrofobową. Pokonanie tej warstwy możliwe jest tylko w przypadku substancji lipofilowych. Roztwór wodny chlorku magnezu, stosowany do kąpieli magnezowych, nie ma szansy przejść tą drogą, z racji iż występuje w formie zjonizowanej. Co więcej, promień cząsteczek wodnych jonów magnezu jest 400-razy większy, niż jego odwodniona postać, a to sprawia, że w takiej formie nie ma szans przejść przez warstwę rogową naskórka.

Zostają gruczoły potowe i mieszki włosowe, jako droga absorbcji magnezu. Tu trzeba od razu nadmienić, że te zajmują bardzo niewielką powierzchnię naszej skóry – od 0,1% do 1%. Z racji niewielkiego obszaru, przez który magnez mógłby się dostać do organizmu, od razu pojawiają się wątpliwości czy owe ilości mają jakiekolwiek kliniczne znaczenie.

CO MÓWIĄ BADANIA

W randomizowanym badaniu z grupą kontrolną zastosowano roztwór z jonami magnezu na 34 ochotnikach. Osobom tym najpierw sprawdzono wyjściowy poziom magnezu w surowicy, a potem kazano wcierać 3x dziennie przez okres 3 dni. Finalnie stężenia magnezu u osób, które aplikowały go w balsamie nie różniły się statystycznie znacząco od grupy placebo.

W innym badaniu na martwej skórze ludzkiej, zweryfikowano czy magnez w formie chlorku magnezu może przenikać przez tą barierę. Tu porównano zarówno efektywność kremu z MgCl2, jak i roztworu wodnego (więc podobnie, jak ma to miejsce w przypadku kąpieli magnezowych). Okazało się, że chlorek magnezu w formie kremu przenika całkiem skutecznie, w przeciwieństwie do roztworu wodnego chlorku magnezu.

PODSUMOWANIE

W świetle obecnych dowodów na temat absorbcji transdermalnej roztworu wodnego chlorku magnezu bardzo wątpliwym jest, aby taka forma aplikacji magnezu prowadziła do znaczących zmian stężenia tego pierwiastka w naszej surowicy. Dużo lepszą formą do aplikacji mogą być kremy z magnezem, jeśli chcemy koniecznie dostarczać pierwiastek tą drogą. Przy czym zwróćmy uwagę, że rozsądne dawki suplementacji magnezem liczone są w setkach miligramów, a takie ilości może być trudno dostarczyć w formie kremu, jeśli ktoś upiera się przy transdermalnej aplikacji magnezu.
A co z doniesieniami o relaksacyjnym działaniu kąpieli magnezowych? Taki efekt mają na nas kąpiele w ciepłej wodzie, która sprzyja odprężeniu się, do czego dochodzi jeszcze relaks psychiczny, bo leżenie w wannie nie należy do okoliczności stresujących.

Ref:

  1. Behnood Abbasi, Masud Kimiagar, Khosro Sadeghniiat, Minoo M Shirazi, Mehdi Hedayati, Bahram Rashidkhani. The Effect of Magnesium Supplementation on Primary Insomnia in Elderly: A Double-Blind Placebo-Controlled Clinical Trial. J Res Med Sci  2012 Dec;17(12):1161-9.
  2. Uwe Gröber, Tanja Werner, Jürgen Vormann, and Klaus Kisters. Myth or Reality—Transdermal Magnesium? Nutrients. 2017 Aug; 9(8): 813.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *